nie chodzi o to, że nie chcę mieć dziecka z tobą, ale nie wiem, czy to dobry moment i czy

  • Nikolas

nie chodzi o to, że nie chcę mieć dziecka z tobą, ale nie wiem, czy to dobry moment i czy

04 March 2021 by Nikolas

chce mi się zaczynać od początku. – Ja chcę. A ja dobijam do czterdziestki. Mój zegar biologiczny tyka jak szalony, jego uderzenia są jak grzmot. Nie mogę czekać i analizować. Jeśli chcę mieć dziecko, a chcę, musimy spróbować. Zacisnął zęby, po chwili upił łyk piwa i odwrócił wzrok, jakby dach restauracji okazał się nagle bardzo interesujący. Czuła, jak przepaść pomiędzy nimi się powiększa, a gdy zobaczyła młode małżeństwo z trzyletnim dzieckiem, jej serce ścisnęło się boleśnie. – Co się z nami dzieje, do cholery? W jego szczęce zadrgał mięsień. Olivia wstrzymała oddech. Walczy z czymś, zastanawia się, czy może powiedzieć jej prawdę. Żołądek podszedł jej do gardła. – O co chodzi? – zapytała szeptem. Przeszył ją nowy lęk, zapadł głęboko w serce. Uważała, że ją kocha, tak, ale... I wtedy znowu zamknął się w sobie. – Mam po prostu mnóstwo różnych spraw. W wolnym tłumaczeniu: nie zawracaj mi głowy i, na rany boskie, nie naciskaj w sprawie dziecka. – Jestem psychologiem. Czuję, że mnie odpychasz. – A ja jestem policjantem. Detektywem. Czy raczej byłem. Muszę po prostu zrozumieć kilka rzeczy. – Spojrzał na nią nieprzeniknionym wzrokiem, ale tym razem mocno uścisnął jej dłoń. – Zaufaj mi. – Ufam. Ale wydaje mi się, że masz depresję, co zresztą zrozumiałe. Może przyda się nam zmiana otoczenia, nowy początek. – I dziecko? Nie sądzę, żeby to rozwiązało problemy. – Patrzył jej prosto w oczy. – Przed problemami nie uciekniesz, Liwie, i dobrze o tym wiesz. Prędzej czy później i tak cię dogonią. Błędy nie dają ci spokoju, nawet błędy przeszłości. – O to ci chodzi? – W myślach gorączkowo odtwarzała nieliczne aluzje, które ostatnio robił. – O to, że odezwie się twoja kalifornijska przeszłość? – Wysunęła dłoń z jego uścisku. – Nie wiem, o co mi chodzi, ale pracuję nad tym. W tej chwili nie stać mnie na nic więcej. – Skinął na kelnera, poprosił o rachunek i tym samym położył kres rozmowie. Zapłacili i wyszli. Bentz szedł sztywno, ale bez kuli czy laski, w stronę dżipa. Uparł się, że to on będzie prowadził, i w drodze do miasta szło mu całkiem nieźle, ale teraz, gdy przyciskał pedał gazu, O1ivia zmówiła kilka zdrowasiek i zarzuciła mu, że jeździ jak Montoya. Błysnął zębami w uśmiechu i jeszcze przyspieszył. Jechali do domu w milczeniu, pogrążeni w myślach, ciszę przerywał jedynie monotonny szum silnika i muzyka z radia. W domu Bentz przytrzymał drzwiczki, podał jej ramię... pozornie zachowywał się jak troskliwy mąż. Kochający. Popadli w codzienną rutynę. Ona nakarmiła zwierzaki i poszła do łóżka poczytać, on obejrzał wiadomości, zanim udał się do sypialni. Niewiele mówili; nadal wyczuwali w powietrzu niepewność i napięcie. Kątem oka obserwowała, jak Bentz się rozbiera, i zauważyła, że kładąc się do łóżka, skrzywił się lekko. Zaznaczyła, w którym miejscu przerwała lekturę, zamknęła książkę, odłożyła na nocnym stoliczku. – Nie chcę się kłócić – powiedziała, wyciągając rękę do lampy. Przez chwilę leżała nieruchomo, czekała, aż jej wzrok przywyknie do ciemności. – Nie chcę zasypiać w gniewie. – A gniewasz się? Powiew znad rozlewiska poruszył zasłonką w oknie. – Tak, trochę. Jestem sfrustrowana i... martwię się, chyba tak. Mam wrażenie, że... że jesteś tuż obok, a ja nie potrafię cię odnaleźć. Materac zaskrzypiał, gdy odwracał się w jej stronę. – To szukaj dalej – szepnął jej we włosy. Jego ciepły oddech łaskotał ją w szyję. Wielka dłoń odnalazła jej talię. – Nie skreślaj mnie.

Posted in: Bez kategorii Tagged: agata duda fryzura, ile róż się kupuje, nowa obsada m jak miłość,

Najczęściej czytane:

Nie rób tego, tłumaczyła sobie w drodze do sypialni. Tak,

uratował ci ¿ycie, ale nie jestes mu nic winna. Nic. Musisz z tym skonczyc. Jestes ¿ona Aleksa. Na sama mysl o tym, ¿oładek podszedł jej do gardła. Nic ... [Read more...]

Dlaczego?

- Sprawdzam to. Na razie moge ci powiedziec, ¿e ona jest ubezpieczona na ¿ycie, ale znowu nie tak wysoko, przynajmniej według standardów panujacych wsród tych ludzi. ... [Read more...]

o wiele więcej.

- Nevada - szepnęła ochryple. Świat wirował wokół jak szalony i Shelby miała wrażenie, że wszystko, czego chce, to mieć go teraz w sobie. - Rozluźnij się, kochanie. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 twarze.bydgoszcz.pl

WordPress Theme by ThemeTaste